Myślę, że nie muszę nikogo przekonywać, że matematyka to nie tylko zeszyty ćwiczeń. Dziś zajęcia z Rummikub. Gra uczy matematyki, nie tylko dodawania, ale przede wszystkim logicznego myślenia i kombinacji by jak najszybciej pozbyć się wszystkich klocków. Po kilku rozgrywkach część dzieci potrafiła rozdzielać na stole odpowiednie kombinacje tworząc nowe.
Co robi nauczyciel by uatrakcyjnić swoim uczniom utrwalenie tabliczki mnożenia? Wykorzystuje zużyte płyty i zakrętki od butelek. Do szczęścia brakuje mu tylko szklanych kulek. Tu przyszła z pomocą Basia, która takie kulki miała w domu :)
Matematyczne bączki zostały wykonane przez uczniów na zajęciach z techniki. Dla mnie to ogromne wsparcie, dla nich satysfakcja z samodzielnie wykonanej pomocy dydaktycznej :)
Wszystkie elementy należało połączyć gorącym klejem lub wikolem. Na płycie dzieci przykleiły wcześniej przygotowane przeze mnie kartki i wpisały na nich liczby od 1 do 10.
Na zakrętce wpisywały np. 2, a na przygotowanych karteczkach wyniki mnożenia przez 2.
Zakręć, zatrzymaj i podaj wynik – tak najprościej można wytłumaczyć zasady gry przy użyciu bączków. Jak gramy? Najlepiej w parach. Pierwsza wersja - jedna osoba kręci bączkiem, zatrzymuje go, podaje wynik i zabiera kartonik.
Druga wersja bazuje na zasadach gry w Kółko i krzyżyklub Trzy w linii. Każdy z graczy ustawia swój pionek na kartoniku z wynikiem. Po skończonej grze, gracze wymieniają bączka na inny.
Matematyczne karty Grabowskiego polecam każdemu. My dziś graliśmy w Bingo. Dzieci podzielone na grupy, Każda grupa ma karty z wynikami, gdy podaję działanie, zakrywają wynik. Trudniejsza wersja -na dywanie są rozłożone działania, ja podaję wyniki mnożenia.
Ostatnio to nasza ulubiona gra - zapełnij kartkę tak, by mieć jak najmniej białych kratek. Do gry potrzeba jest kartka w kratkę, dwie kostki i dwa różne kolory.
Pierwszy gracz rzuca kostkami i zamalowuje przestrzeń wskazaną przez dwie kostki. Zaznaczony obszar ma kształt kwadratu lub prostokąta. Boki odpowiadają wylosowanym oczkom na kostce - jedno oczko=jedna kratka. Np. Gdy kostki wskażą wartości 4 i 5 gracz podaje iloczyn 20 i zaznacza na kartce 20 kratek: 4 kratki na 5 kratek.
Wygrywa gracz który zapełni swoje pole i będzie miał jak najmniej pustych kratek.
Jeśli gracz poda zły wynik, traci kolejkę. Jeśli wyrzuci 6 i 6 ma dodatkowy rzut. Opcji jest wiele i grę można modyfikować.
Ta wersja skłania ucznia do myślenia i kombinowania, jak ustawić kostki by było jak najmniej pustych kratek. Czy bardziej opłaca się pokolorować 4 na 5 czy może 5 na 4. W którym miejscu pokolorować kratki?
Często wracamy do Kaboom- każdy uczeń losuje patyczek z działaniem. Jeśli poda prawidłowy wynik, zostawia patyczek przy sobie. Jeśli wylosuje patyczek z Kaboom, oddaje wszystkie swoje patyczki do koszyczka.
Albert Einstein powiedział, że "wyobraźnia jest ważniejsza od wiedzy, ponieważ wiedza jest ograniczona". Więc ćwiczymy wyobraźnię :)
Przy pomocy gry Kubik kształtujemy intuicję geometryczną, orientację w przestrzeni i myślenie kombinatoryczne.
Mistrz Getriko
Gry polegają na manipulowaniu u układaniu klocków w taki sposób, by otrzymać wzór zgodny z wylosowaną kartą. Problem polega na tym, że każdy gracz ma inną kartę i każdy dąży do ułożenia swojego wzoru.
Piękna pogoda sprawiła, że szkoda nam było siedzieć w klasie. Wyszliśmy na plac, co nie zawsze się sprawdza - zbyt wiele dzieje się wokół nas, a to rozprasza i ciężko skupić się na lekcji. Ty razem utrwalaliśmy tabliczkę mnożenia. Wykorzystałam do tego Karty Grabowskiego. Polecam, świetne do nauki tabliczki mnożenia, zdecydowanie bardziej atrakcyjne od nauki na pamięć.
Na początku powtórzyliśmy działania, które wykorzystałam do zabawy.
Następnie podzieliłam dzieci na dwie grupy. Zadaniem dzieci było dopasowanie działania do wyniku.
